Energii potrzeba nam coraz więcej, ale niestety z nieba nam nie spadnie.Grupa chemików z Uniwersytetu Yale ma się zabrać za przetwarzanie energii słonecznej w ciekłe paliwo. Brzmi trochę jak SF, ale życie dowiodło nie raz, że technika działa cuda. Naukowcy będą współpracować z 12 innymi ośrodkami. Projekt ma budżet wynoszący $12.8 miliona. Pieniądze ogromne, jednak oszczędności (dosłownie i w przenośni) płynące z tej inwestycji mogą być wprost nieocenione. Koniec ze zmartwieniami o to, że ogniwa świetlne działają tylko w dzień. Paliwo wyprodukowane w dzień, można by składować miesiącami.
Energii potrzeba nam coraz więcej, ale niestety z nieba nam nie spadnie. Chociaż…
Grupa chemików z Uniwersytetu Yale ma się zabrać za przetwarzanie energii słonecznej w ciekłe paliwo. Brzmi trochę jak SF, ale życie dowiodło nie raz, że technika działa cuda. Naukowcy będą współpracować z 12 innymi ośrodkami. Projekt ma budżet wynoszący $12.8 miliona. Pieniądze ogromne, jednak oszczędności (dosłownie i w przenośni) płynące z tej inwestycji mogą być wprost nieocenione. Koniec ze zmartwieniami o to, że ogniwa świetlne działają tylko w dzień. Paliwo wyprodukowane w dzień, można by składować miesiącami.